Wybrane interwencje na zgłoszenia mieszkańców w okresie 02.09-08.09.2022r.

Aktualności » Wybrane interwencje na zgłoszenia mieszkańców w okresie 02.09-08.09.2022r.

02.09.2022r. godz.1028 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety dotyczące parkującego pojazdu dostawczego na chodniku przy ul. Boduena w taki sposób, że dzieci idące do szkoły muszą wychodzić na jezdnie. Na miejscu strażnicy ustalili właściciela który pozostawił zepsuty pojazd i nakazali natychmiast usunąć pojazd z drogi.

02.09.2022r. godz.1444 do dyżurnego Straży Miejskiej w Świdnicy wpłynęło zgłoszenie od mieszkańca, który na przystanku MPK przy ul. Łukasińskiego znalazł torbę między innymi z kluczami. Po kilkunastu minutach zadzwoniła też kobieta, która zgubiła klucze. Dyżurny skontaktował zgłaszających w wyniku czego Pani odzyskała zgubę.

05.09.2022r. godz.1600 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie  dotyczące leżącego na torach przy ul. Towarowej mężczyźnie. Niezwłocznie zadysponowany patrol stwierdził, że panu nic nie dolega. Mężczyzna zmęczony spotkaniem z kolegami na działce chciał chwilę odpocząć. Uskarżał się tylko na ból pleców spowodowany niewygodną szyną bocznicy kolejowej. Pan został pouczony i udał się do miejsca zamieszkania.

06.09.2022r. godz.851 mieszkanka os. Zarzecze zgłosiła do Straży Miejskiej w Świdnicy, że na parkingu marketu przy ul Rolniczej leży dwóch mężczyzn, którzy wcześniej spożywali alkohol. Na miejscu strażnicy zastali znanych bezdomnych, którzy od dłuższego czasu uprzykrzają życie mieszkańcom jak i służbą. Panowie zostali zatrzymani a po wytrzeźwieniu sprawa ich w trybie przyspieszonym trafiła do Sądu. Z uwagi, że na swoim koncie mają wiele podobnych czynów po uprawomocnieniu się wyroku na dłuższy czas znikną z przestrzeni naszego miasta.

08.09.2022r. godz.1000 operator monitoringu wizyjnego zauważył trzy osoby siedzące na ławce, które za przystankiem na pl. Grunwaldzkim piją alkohol. Interweniujący na miejscu patrol wypisał mandat i uświadomił panów, że za szybą wiaty przystankowej nie stali się niewidzialni dla kamery