Wybrane interwencje na zgłoszenia obywateli w okresie 20.10-27.10.2017 r.

Aktualności » Poprzednie interwencje » Wybrane interwencje na zgłoszenia obywateli w okresie 20.10-27.10.2017 r.

 

20.10. 2017 r. godz. 13:50 zgłoszenie z ulicy Księżnej Jadwigi Śląskiej o pozostawieniu gruzu po remoncie mieszkania przy kontenerach na odpady. Przybyli na miejsce strażnicy miejscy ustalili, że gruz został podrzucony z jednej z klatek schodowych z ul H. Brodatego. Po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających w dniu 21.10.2017 r. sprawca poniósł konsekwencje swojego postępowania. Na mężczyznę funkcjonariusze nałożyli mandat karny zgodnie z Uchwałą nr XXII/231/16 Rady Miejskiej w Świdnicy zobowiązując Go do usunięcia zanieczyszczenia.

21.10. 2017 r. godz. 15:00 prośba o podjęcie działań wobec mężczyzny, który ze swojej działki na ogrodach działkowych przy ul. Tenisowej wyrzuca odpady roślinne na teren parku Młodzieżowego.  Ustalono osobę, która w taki sposób pozbywała się odpadów. Mężczyzna przeniósł wszystko, czego chciał się pozbyć, na teren swojego ogrodu, po czym został pouczony. Na tym interwencje zakończono.

23.10. 2017 r. godz. 10:20 zgłoszenie z ul. Stęczyńskiego o spalaniu śmieci. Przybyli we wskazane miejsce strażnicy miejscy ujawnili palenie desek w beczce przy pobliskich garażach. Sprawca został pouczony i natychmiast ugasił ogień.

23.10.2017 r. godz. 16:50 Oficer Dyżurny Komendy Powiatowej Policji zlecił strażnikom miejskim interwencję na ul. Ks. Bolka, gdzie na chodniku miał leżeć mężczyzna. Funkcjonariusze ustalili miejsce zamieszkania nietrzeźwego i przetransportowali słaniającego się na nogach do miejsca zamieszkania. Tam przekazali mężczyznę pod opiekę najbliższym członkom rodziny. W dniu następnym za spowodowanie nieobyczajnego wybryku w miejscu publicznym na mężczyznę mundurowi nałożyli mandat w kwocie 100 zł.

26.10.2017 r. od godz. 8:00 mieszkankę Świdnicy zaniepokoił los jeża, który zaklinował się w ogrodzeniu ogródka przydomowego przy ul. Saperów i postanowiła zwrócić się o pomoc do strażników miejskich. Na miejsce został wezwany pracownik schroniska dla zwierząt, który uwolnił zwierzę i wypuścił w pobliskim parku.

(J.B.)